Spędzili 69 dni pod ziemią - teraz opowiadają o tym, co przeżyli
- Kiedy po 17 dniach odkryto, że my tu na dole żyjemy, od 72 godzin byliśmy na czczo: zostały nam trzy porcje tuńczyka na 33 ludzi i zepsute mleko, które nie nadawało się do picia - mówi sztygar Luis Urzua. Jako ostatni wyjechał na powierzchnię.
* Po tym, co przeżyli, nie wszyscy z uratowanych są gotowi wrócić pod ziemię. 52-letni Juan Illanes chciałby zmienić swoje życie. - Jeśli nie znajdę innego wyjścia, będę dalej pracował jako górnik. Ale ta praca jest za ciężka - przyznał.*