Bo zupa była za słona - Niebieska Linia, przed 1998

Hasło wykorzystane w słynnej kampanii społecznej „Powstrzymać przemoc domową”, której celem było uwrażliwienie na problem przemocy w rodzinie i wypromowanie tzw. Niebieskiej Linii – poradni telefonicznej dla ofiar przemocy. Kampania stała się głośna za sprawą billboardów (choć obejmowała też m.in. prasę i telewizję), na których wizerunki pobitych ludzi zestawiono z napisami, m.in. „Bo zupa była za słona”, „Bo wyglądała zbyt atrakcyjnie”, „Bo musiał jakoś odreagować”. Rozpoczynający wszystkie zdania spójnik przyczynowy „bo” wprowadzał różnego typu „usprawiedliwienia” aktów przemocy w rodzinie – trywialność i niedorzeczność tych uzasadnień mocno kontrastowała z brutalnością, sugerowaną przez obraz. W obronie przed zbyt drastycznym przekazem hasło „Bo zupa była za słona” zaczęto ironicznie cytować lub wypełniać nowymi treściami w rodzaju „Bo whisky była za ciepła”. Hasło przeniknęło więc do języka potocznego, ale niezgodnie z intencją twórców kampanii.