Zatracić się w sado-maso
Strefa BDSM może pociągać, zwłaszcza, że wciąż pozostaje pewnym tabu. Nikt głośno nie powie, że ból może rodzić rozkosz, a poddanie się i oddanie może podniecać na równi z przejmowaniem kontroli. Mało która kobieta przyzna się, że miałaby ochotę dać się związać. Zwłaszcza, gdy jest matką dwójki dzieci i pracuje w szkolnej bibliotece.
Dlatego bardziej odważniejsi próbują i zatracają się w BDSM mniej lub bardziej, a mniej odważni podglądają przez dziurkę od klucza. Albo czytają o tym, jak to się robi, czym i co z tego wynika. I zaczytują się w opisach scen, na których Grey wiąże Anę, a ta omdlewa z rozkoszy i dochodzi z głośnym jękiem.