Życie nie polega tylko na pracy
Gdy Kas dowiedział się, że Sophie nie wyjedzie do Albanii, by wyjść za swego chłopaka, zaczął ją namawiać do przyjazdu. Przyda jej się urlop, chwila oddechu. U niego, we Włoszech jest wszystko, czego potrzeba do szczęścia: piękna pogoda, pieniądze, a przede wszystkim on i jego szczere uczucie. Sophie dała się przekonać.
Było wspaniale, choć tylko przez kilka dni. Pewnego ranka Kas poinformował ją, że jest zadłużony, a ona - ponieważ go kocha - zrobi dla niego wszystko. Wystarczy, że stanie na ulicy i zarobi potrzebne pieniądze. Sprzeciw? Odpowiedzią było bicie i szarpanie. Odwrotu nie było.