''Pomiędzy miłość i śmierć wpleść anegdotę o istnieniu'': Haliny Poświatowskiej sposób na życie
''najpierw trzeba się rodzić''
Narodzinom poetów nie towarzyszą żadne nadzwyczajne zjawiska, które mogłyby sygnalizować, że oto przyszedł na świat ktoś, kto pozostawi po sobie niezapomniane strofy i - często - tragiczną legendę. Nie inaczej jest i pewnego majowego dnia 1935 roku, kiedy młode małżeństwo Mygów z Częstochowy wita swoje pierwsze dziecko, córkę Halinę (w metryce zapisano imię Helena - ponoć ksiądz dokonujący chrztu nie uznawał takich pogańskich modyfikacji - jednak cała rodzina konsekwentnie nazywa ją Halą, Halszką, Hasią). Dziewczynka rośnie zdrowo, mając i to szczęście, że rodzina nie ponosi poważniejszych strat podczas wojny i okupacji. Dopiero w styczniu 1945 roku, gdy przez miasto przetacza się front, spędza kilka dni w zimnej, wilgotnej piwnicy i zapada na ciężką anginę. Penicylina, która mogłaby zmienić bieg jej życia, do Polski jeszcze nie dotarła, a i na Zachodzie nie jest na razie produkowana na skalę masową. Rozwija się powikłanie w postaci zapalenia stawów i wsierdzia. Pierwsze miesiące wolności Hasia spędza w
łóżku
Narodzinom poetów nie towarzyszą żadne nadzwyczajne zjawiska, które mogłyby sygnalizować, że oto przyszedł na świat ktoś, kto pozostawi po sobie niezapomniane strofy i - często - tragiczną legendę. Nie inaczej jest i pewnego majowego dnia 1935 roku, kiedy młode małżeństwo Mygów z Częstochowy wita swoje pierwsze dziecko, córkę Halinę (w metryce zapisano imię Helena - ponoć ksiądz dokonujący chrztu nie uznawał takich pogańskich modyfikacji - jednak cała rodzina konsekwentnie nazywa ją Halą, Halszką, Hasią).
Dziewczynka rośnie zdrowo, mając i to szczęście, że rodzina nie ponosi poważniejszych strat podczas wojny i okupacji. Dopiero w styczniu 1945 roku, gdy przez miasto przetacza się front, spędza kilka dni w zimnej, wilgotnej piwnicy i zapada na ciężką anginę. Penicylina, która mogłaby zmienić bieg jej życia, do Polski jeszcze nie dotarła, a i na Zachodzie nie jest na razie produkowana na skalę masową. Rozwija się powikłanie w postaci zapalenia stawów i wsierdzia. Pierwsze miesiące wolności Hasia spędza w łóżku.
Przeczytaj także: wywiad z Gośką Bańką, artystką śpiewającą poezję Haliny Poświatowskiej