Polska śmierć
I wreszcie, wciśnięte między podobizny osób i rzeczy, fotografie najbardziej niepokojące, wstrząsające, bolesne. Już nie ludzie, jeszcze nie przedmioty: zwłoki. Ofiary zbrodni. Leżące w trumnach, oparte o drzewo, ułożone na prześcieradłach, na gołej ziemi, na trawie. Rany od noży i siekier, sińce, wybroczyny. Gładko odcięta głowa, porzucona na darni. Obrzmiałe języki, wyszczerzone zęby. Topielcy, pogorzelcy.
ZOBACZ TAKŻE: << KOD MICHAŁA ANIOŁA << ZDEGENEROWANI WŁADCY DUSZ