Trudności na Ziemiach Odzyskanych
Szukających coraz większych luksusów literatów kusił i Szczecin, zupełnie inny, niż ten tuż powojenny. Wówczas, na poniemieckich terenach próbowali szukać szczęścia ci, którzy w apelach władz o zasiedlanie Ziem Odzyskanych upatrywali szansy na komfortowy byt w opuszczonych mieszkaniach i domach usytuowanych w willowych dzielnicach. Jak się okazało,* obiecane "Eldorado" istniało tylko w prasie i przemówieniach włodarzy. Wielu z tych, którzy przybyli na Ziemie Odzyskane, było zawiedzionych trudnościami w zdobyciu dobrej pracy, zwłaszcza, że tania, niemiecka siła robocza stanowiła poważną konkurencję(pomimo zakazu zatrudniania Niemców w handlu i gastronomii). Nie ułatwiał egzystencji fakt, że *na właścicielach nowo tworzonych gospodarstw spoczywał obowiązek dostarczania państwu określonych ilości wytworzonych dóbr - oto jak okupacyjne kontyngenty zastąpiono "wolnościowymi" dostawami.