Symboliczne wyroki dla zwyrodnialców
Społeczeństwo oczekiwało bezwzględnego potraktowania i surowych wyroków dla gwałcicieli, ale sędziowie doszli do wniosku, że wpływowi obywateli Poznania "już najedli się wstydu, nie ma więc potrzeby surowo ich karać. Z czterech dżentelmenów stojących za pedofilskim interesem dwóch dostaje symboliczne kary w zawieszeniu. [...] Dwóch kolejnych - Władysław Andrzejewski i Feliks Piekucki - ma trafić do więzienia, ale tylko na półtora roku. Sąd argumentuje, że na ich korzyść przemawia działalność społeczna oraz zasługi dla narodu".
Realną karę otrzymuje więc tylko Genzlerowa, która - w przeciwieństwie do panów zabawiających się z wyszukiwanymi przez nią dziewczynkami - nie miała żadnych koneksji towarzyskich czy politycznych, ale nawet ona dostała wyrok... zaledwie trzech lat więzienia.