Amerykański amulet
Nie wszystkim emigrantom przyświeca żądza grubnych milionów. Niektórzy wyjeżdżają, aby spełnić bardziej romantyczne marzenia, czyli tzw. amerykański sen. Natka, bohaterka American Dream jest alter ego autorki. Podobnie jak Bielawska - pisze, notuje, relacjonuje pobyt w amerykańskim tyglu egzotycznych kultur i moralności.
Naiwna-nienaiwna Natka filtruje napotkaną rzeczywistość ulicy i ludzi, u których pracuje, poprzez klimaty i refleksje swoich ulubionych bohaterów literackich i ich autorów. Porusza się jak fotograf, utrwalając barwne obrazy, tworząc migawki z podróży, by później je przetworzyć w subiektywny film, który znajduje swe dopełnienie w ostatnim opowiadaniu.
Po lekturze Wojciech Cejrowski powiedział Bielawskiej : Trylogię można czytać w trakcie odkurzania i nic nie stracić - Pani książka zabiera całą pojemność głowy, zatem stanęlibyśmy z odkurzaczem w połowie dywanu zaczytani. Jak sprawdzają się w podróży książki o podóży? American dream warto zabrać do samolotu lub autokaru. Choćby jako amulet.