Czyli są rzeczy, o których nie wie nikt poza tobą?
Tak.
Nawet twój najbliższy przyjaciel.
Nawet. Kiedyś wydawało mi się, że bardzo trudno jest zachować taką tajemnicę, ale jak zobaczyłem, jacy są ci ludzie i jak bardzo są niebezpieczni, to nagle okazało się bardzo proste. Gdy widzisz pistolet albo karabin i oni mówią „jak sypniesz, to cię odstrzelimy”, to bardzo szybko się uczysz, jak trzymać język za zębami. Nie chcę mieć takich wrogów.
A jakbym ci zapłaciła milion dolarów?
Jak mi zapłacisz, to pogadamy. (śmiech)
To jest właśnie ich sposób myślenia. Mi się wydawało, że oni myślą jak Indiana Jones, że te skarby powinny być w muzeum. W ogóle tak nie jest. To będzie w muzeum, jak muzeum zapłaci za to więcej niż to, za ile oni sami mogą to sprzedać.
Na zdj. Autor.