Ale z drugiej strony wiesz, jakie jest ryzyko.
Ten stan, ta euforia, ta gorączka złota to jest tak silne uczucie, że wyłącza całkowicie myślenie. Możemy sobie tutaj tak spokojnie rozmawiać, analizować, ja ci przyznam rację, że to jest głupie, nawet ci obiecam, że nie pojadę, ale gdy oni zadzwonią, to wiem, że i tak pojadę.
Na łodzi MFT był niedawno taki facet, który zabrał ze sobą swojego 12-letniego syna, którego nie widział od bardzo dawna i ten chłopiec zginął. Wkręcił się w śrubę łodzi. Dla każdego człowieka byłaby to trauma, która spowodowałaby, że to byłby ostatni dzień szukania skarbów. A on szuka skarbów do dziś.
To uczucie towarzyszące poszukiwaniu skarbów jest niedostępne dla nas w ogóle. Nie jesteś w stanie sobie go wyobrazić.
Po co to dążenie do ekstremalnych emocji?
Wyobraź sobie, że trafiasz 6 w totka. Jakie to musi być uczucie? I pomyśl, że to uczucie powtarza się co jakiś czas.
I nic innego tego nie zastąpi?
Po prostu. Kasa ma w tym wszystkim mniejsze znaczenie niż sam fakt znalezienia czegoś.