Stopniowe dojrzewanie do decyzji
Pozostaje pytanie, kiedy Schindler podjął decyzję, by ocalić swoich żydowskich pracowników? Na pewno nie było to w 1939 roku, jak twierdził sam przedsiębiorca. Crowe podkreśla, że stopniowo dojrzewał on do tej decyzji, kierowany zarówno względami moralnymi, jak i tymi czysto koniunkturalnymi. Marzył o tym, by alianci utworzyli Czechosłowację, a jego Żydzi, tanim kosztem, produkowali w niej garnki i patelnie dla całej Europy.
Oskar nie był skomplikowanym człowiekiem, więc i jego motywy były dość proste. Pomagał Żydom, bo to, co Niemcy z nimi robili, było złe. Czuł obrzydzenie wobec degrengolady moralnej swoich rodaków, a zarazem - zwłaszcza po Stalingradzie - coraz częściej musiał myśleć o Europie bez Hitlera. Europie, która zacznie dochodzić sprawiedliwości i pytać o zbrodnie Trzeciej Rzeszy.