Przemytnicza buhalteria
Dawniej Agadez w Nigrze był miejscowością turystyczną, obecnie żyje z przemytu, czemu niespecjalnie jest sens się dziwić. Przejście zachodnią trasą przez wspomniane Morze Saharyjskie, z tego miasta do Libii to koszt, w przeliczeniu, ok. 820 zł. Przed Libią są trzy posterunki, na każdym trzeba zapłacić równowartość 55 zł za pasażera. Takich pasażerów jest trzydziestu, upchniętych z tyłu toyoty pick-up.
Za jeden przejazd przemytnik zarabia około 25 tys. zł, w ciągu roku - ponad milion. Policja na samych łapówkach zarabia ok. 5 mln. zł. Dodać warto, że średni roczny dochód gospodarstwa domowego to mniej, niż 2,5 tys. zł.