Azja w obiektywie
Książka Ludwiki Włodek została bogato zilustrowana jej zdjęciami z wyjazdów.* I właśnie te fotografie stanowią element książki, który najbardziej przybliża "sprawy codzienne" mieszkańców Azji Środkowej.* Tu niemal nie ma miejsca na kwestie społeczne, polityczne czy obyczajowe. Autorka przy tej okazji skupia się na drobnych, codziennych rytuałach. Możemy na przykład dowiedzieć się, jak noszą się Uzbeczki z najbardziej tradycyjnych, muzułmańskich rodzin, jak wyglądają kirgiskie kołpaki, jakie prace dorywcze wykonują dzieci czy też co najchętniej jedzą obywatele Tadżykistanu. Zdjęcia są kolorowe, a po minach fotografowanych osób widać, że właścicielka aparatu potrafi nawiązać kontakt z miejscowymi. Widać to też zresztą w treści książki.
Czy zbiór reportaży z Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Kazachstanu i Uzbekistanu sprawi, że kraje te staną się modnym kierunkiem wyjazdów turystycznych Polaków? Pewnie nie. Tym lepiej dla Ludwiki Włodek, która prawdopodobnie pozostanie jednym z niewielu specjalistów od Azji Środkowej.
B.P./Książki.wp.pl