Zapodziana głowa do interesów
Kilka niepowodzeń nie mogło jednak zatrzymać Chanel - wciąż prezentowała kolejne kolekcje, a perfumy sprzedawały się niczym świeże bułeczki. Chanel nie była jednak typem kobiety interesu -szybko związała się Wertheimerami, finansowo zapobiegliwą rodziną rasowych biznesmenów.
Niechęć Chanel do czytania umów sprawiła, że relacje między wspólnikami szybko stały się tak bardzo napięte, że zaczęli potrzebować prawnika do prowadzenia rozmów. Chanel czuła się oszukana i wykorzystana, Wertheimerowie także mieli swoje powody do narzekań. Coco i Pierre'a Wertheimera niemal przez całe życie łączyła skomplikowana relacja, gdzieś na granicy między miłością i nienawiścią.
"Przekonała się, że została wykorzystana i lamentowała: "Oszukał mnie", ale równocześnie dodawała swoim niepowtarzalnym szeptem "ten kochany Pierre". Jej miłosne wyczyny nie przeszkadzały Pierre'owi. Doskonale znał plotki na jej temat. Pomimo ich późniejszych kłótni, prawnych potyczek i problemów Pierre do końca życia był zakochany w Chanel. W końcu to on okazał się jej zbawcą".