"Kto to jest Bono?"
Pomimo powyższego incydentu, między Pennem i Bukowskim zawiązała się nić przyjaźni. Pewnego dnia Irlandczyk gościł w swoim domu inną gwiazdę z Zielonej Wyspy - Bono. Wokalista U2 przyznał, że ostatnimi czasy czytuje bardzo dużo poezji amerykańskiej, a największe wrażenie robi na nim niejaki Charles Bukowski. Penn przyznał, że dobrze zna pisarza i może umożliwić muzykowi rozmowę z nim, po czym wykonał telefon. "Hej, tu Seannie, jest u mnie Bono, jest twoim fanem" - zaczął Penn, jednak autor "Factotum" zignorował tę uwagę. Panowie wymienili uprzejmości, wypytując się wzajemnie o to, co słychać u ich partnerek. Aktor ponowił próbę zapoznania Bukowskiego z wokalistą. Ten niezrażony kontynuował wypowiedź na inne tematy. Pod koniec rozmowy zapytał tylko: "A kto to jest Bono?".