Miejsce 5 - Droga do Zatracenia (2002)
Fakt, że ten film jest ekranizacją komiksu był zaskoczeniem najprawdopodobniej dla każdego, kto go obejrzał. Jednak tak właśnie jest. Sam Mendes sięgnął po doskonałą powieść graficzną Maxa Allana Collinsa i Richarda Piersa Raynera i wyciągnął z niej wszystko co najlepsze. Opowieść o krucjacie będącej zemstą za zamordowanie rodziny, można było łatwo spłycić do kolejnej wariacji na temat Punishera, jednak zarówno w filmie, jak i w komiksie chodziło o znacznie więcej.
Dlatego Droga do Zatracenia to nie tylko wspaniały film mafijny osadzony w barwnych latach trzydziestych. To przede wszystkim piękna opowieść o ojcu i synu, którzy muszą radzić sobie z mafijnymi zabójcami, brakiem pieniędzy, mieszkania i tragiczną śmiercią najbliższych. To film o dorastaniu do odpowiedzialności i o desperackiej próbie jaką podejmuje ojciec, by uchronić niewinność swojego dziecka. I smutna refleksja na temat tego jak złudne może być ludzkie oddanie i przyjaźń. A jeżeli komuś nie chce się w to wgłębiać, to przecież też świetne kino akcji, z piękną, przesiąkniętą liryzmem sceną strzelaniny w ulewnym deszczu.
Świetnie radzi sobie Paul Newman grający starego, zrezygnowanego ojca mafijnej rodziny, który by ratować niewydarzonego potomka musi poświęcić człowieka, którego naprawdę ceni. Tom Hanks udowadnia, że jest świetnym aktorem. Zaś Sam Mendes, jak zwykle pokazuje, że obojętne jaką historię by nie opowiadał, najważniejsi są dla niego bohaterowie. Być może Kaznodzieja w jego interpretacji ustrzeże się banałów i mielizn, których nie ustrzegł się komiksowy oryginał?