O inspiracjach i śmierci
W wywiadzie dla "Paris Review" z 1981 roku za jedno z głównych źródeł inspiracji przy pisaniu "Stu lat samotności" pisarz wymienił rozmowy ze swoją babcią: "Opowiadała rzeczy nadprzyrodzone i fantastyczne, ale mówiła o nich z całkowitą naturalnością" - wyznał Marquez.
Pogarszający się stan zdrowia, a przede wszystkim wykryta u pisarza w 1999 roku choroba nowotworowa (peruwiański dziennik "La Republica" informował nawet mylnie o śmierci pisarza w 2000 roku), skłoniła Marqueza do rozpoczęcia spisywania własnych wspomnień.
W 2002 roku Marquez opublikował autobiograficzną książkę "Żyć, żeby opowiadać o tym". Dwa lata później ukazała się ostatnia powieść pisarza, "Rzecz o mych smutnych dziwkach" .