Masoni, rodzina królewska i przypadkowa ofiara - kim naprawdę był Kuba Rozpruwacz?
Widmo Kuby Rozpruwacza krąży nad brytyjskim tronem
Pomiędzy 31 sierpnia a 9 listopada 1888 r. w londyńskiej dzielnicy Whitechapel brutalnie zamordowano pięć kobiet trudniących się prostytucją. Sprawca poważnie okaleczył ich ciała, czym zyskał sobie miano Kuby Rozpruwacza. Zagadka jego tożsamości do dzisiaj nie została rozwiązana, co przez lata zrodziło mnóstwo teorii i spekulacji na jej temat. Czy precyzja cięć wskazuje na lekarza? Czy okaleczenia miały charakter rytualny lub magiczny? Czy morderca pochodził z wyższych sfer i udało mu się zatuszować sprawę? Czy ofiary łączyły jakieś wspólne sekrety?
Pomiędzy 31 sierpnia a 9 listopada 1888 r. w londyńskiej dzielnicy Whitechapel brutalnie zamordowano pięć kobiet trudniących się prostytucją. Sprawca poważnie okaleczył ich ciała, czym zyskał sobie miano Kuby Rozpruwacza. Zagadka jego tożsamości do dzisiaj nie została rozwiązana, co przez lata zrodziło mnóstwo teorii i spekulacji na jej temat. Czy precyzja cięć wskazuje na lekarza? Czy okaleczenia miały charakter rytualny lub magiczny? Czy morderca pochodził z wyższych sfer i udało mu się zatuszować sprawę? Czy ofiary łączyły jakieś wspólne sekrety?
Druga połowa XIX w. to okres szczytowej potęgi Imperium Brytyjskiego rządzonego przez królową Wiktorię. Sercem supermocarstwa, nad którym nigdy nie zachodziło słońce, a także głównym ośrodkiem napędzanej rewolucją przemysłową gospodarki - był Londyn. Metropolia co roku przyciągała dziesiątki tysięcy nowych mieszkańców. Tu powstawały nowe fabryki i manufaktury, stając się źródłem fortun dla swoich właścicieli. Ze względu na nadmiar chętnych, płace w tych zakładach były marne, a warunki pracy - tragiczne. Dla wielkiej rzeszy londyńczyków zatrudnienie w nich pozostawało nieosiągalnym marzeniem. W ubogich dzielnicach pleniły się: nędza, bezdomność, pijaństwo, choroby, przestępczość.