Młodzieńczy bunt
Marjane pod hidżabem nosiła koszulkę z Michaelem Jacksonem, na teherańskich bazarach szukała kaset z zakazaną, amerykańską muzyką i plotła, co jej ślina na język przyniosła. Rodzice od dziecka zachęcali ją, żeby nigdy nie dała zamknąć sobie ust i głośno mówiła to, co myśli. Ale po rewolucji islamskiej, do której doszło w 1979 roku, a która doprowadziła do przekształcenia ustroju kraju pod rządami ajatollaha Chomeiniego, nie było bezpiecznie manifestować swojego uwielbienia dla kultury zachodniej. Kiedy bomba spadła na dom sąsiada, rodzice Marji podjęli decyzję o posłaniu jej do szkoły we Wiedniu. Spełniło się marzenie czternastoletniej dziewczyny? Bynajmniej.
Po przyjeździe do austriackiej stolicy młodziutka Satrapi trafiła do zakonnic. Nadal zbuntowana i niepokorna, przy którejś okazji matkę przełożoną nazwała prostytutką. I została sama na ulicy.