Mam w brzuchu dziecko, nie mogę się poddać
Magda traci piersi. Wypadają włosy. Rośnie brzuch. Rośnie też poczucie smutku i krzywdy, gdy widzi gojące się po mastektomii rany. Rośnie strach - czy to koniec związku? Czy to koniec miłości? Zrywa kontakty z bliskimi, odsuwa się.
Jest przy niej mąż, który sięga po aparat fotograficzny. Będzie utrwalał na kliszy zapis jej codzienności - z rakiem i rosnącym w niej dzieckiem. Powstają poruszające, intymne zdjęcia. Rodzą się napięcia; coraz więcej kłótni i niezrozumienia. O tamtym okresie w ich życiu Magda powie: "to był trudny i zły czas, z którego tak naprawdę nigdy nie wyszliśmy".