Kumpelki – 1. Dzwonią koleżanki - recenzja komiksu wyd. Egmont
W "Dzwonią koleżanki" znajdziemy pełne humoru krótkie historyjki o nastolatkach, w które pod pewnymi względami mogą nasuwać skojarzenia z "Sisters". W przypadku "Kumpelek" są one zresztą w pełni uzasadnione, bo scenarzystą obu serii jest Christophe Cazenove, z tym że tutaj koncentruje się on na relacjach między rówieśniczkami a nie rodzeństwem.
Wbrew temu, co mogłyby sugerować tytuł i rysunek na okładce, telefony odgrywają istotną rolę tylko w kilku historyjkach. Owszem, widzimy na przykład, jak dziewczyna może poczuć się czasowo wykluczona z grona przyjaciółek, gdy z powodu rozładowanej baterii nie może uczestniczyć w ich rozmowie prowadzonej przy użyciu SMS-ów. Możemy tez zaobserwować, że niekiedy niezwykle ważny jest numer do atrakcyjnego chłopaka, a bez wiadomości zapisanych w smartfonie można też popełnić towarzyską gafę. Przede wszystkimi przyglądamy się jednak z zainteresowaniem, jak Jessica i jej koleżanki wspólnie spędzają czas.
Warto podkreślić, że główna bohaterka ma rzeczywiście mnóstwo znajomych, a przy tym dziewczyny te reprezentują całkiem szerokie spektrum rozmaitych postaw, z jakimi można się spotkać wśród młodych ludzi. I tak na przykład Sandra jest prawdziwą mistrzynią pracy dorywczej, a Melania nie tylko kocha zwierzęta (szczególnie psy), lecz wiąże z nimi plany na swoją zawodową przyszłość (szefowa marketingu w firmie produkującej akcesoria dla zwierząt).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!
Z kolei Ofelia jest znakomitą pływaczką, której tempo jest zdecydowanie zbyt intensywne dla Jessiki, chociaż ta ostatnia potrafi dać z siebie wszystko, gdy zależy jej, by zdążyć na koncert. Trudno zaś nie docenić tego, że główna bohaterka równie łatwo dogaduje się z wyluzowaną gotką, jak i stuprocentową kujonką. Inną sprawą jest, że nawet między najlepszymi przyjaciółkami czasami dochodzi do nieporozumień…
Możemy się też przekonać, że chociaż zarówno Jessica, jak i wiele jej koleżanek przywiązuje oczywiście ogromną wagę do swego wyglądu, to nawet wśród nastolatek trafiają się wyjątki. Oczywiście w komiksie pojawiają się też chłopacy, ale po prawdzie są oni raczej tłem czy pretekstem dla działań bohaterek. Co istotne, problemy i perypetie dziewczyn są ukazane nie tylko z humorem, ale również z dużą dozą sympatii. Wszystko to sprawia, że "Dzwonią koleżanki" to wprawdzie komiks interesujący przede wszystkim dla rówieśniczek bohaterek, ale przy jego lekturze tak naprawdę każdy może dobrze się bawić.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
