Najlepszy władca w dziejach?
Niezależnie od tego, czy możemy traktować biografię Marra jako dzieło, które w swojej próbie sportretowania głowy Zjednoczonego Królestwa zbliża się choćby do całkowitego obiektywizmu, liczby nie kłamią. Wedle ankiety przeprowadzonej w 2015 roku, Elżbieta II jest przez Brytyjczyków uważana za najlepszego monarchę w dziejach. Z sondażu opublikowanego pięć lat temu przez "Daily Telegraph" wynika natomiast, że królowa cieszyła się wówczas poparciem aż 80 procent społeczeństwa (ruch republikański, który postuluje zniesienie monarchii, otrzymał we wspomnianym badaniu jedynie 13 procent głosów).
Być może to kwestia niewymuszonej skromności przedstawicielki rodu Windsorów, o której wspomina autor biografii? Królowa i książę Filip "wiedzą, że nie zrobili niczego, żeby zasłużyć na swoją pozycję, nakłada ona na nich olbrzymie obowiązki." Choć Wielka Brytania jest przykładem monarchii parlamentarnej, w której to królowa posiada nieporównywalnie mniejszą władzę od parlamentu, a określenie "władczyni" to raczej przejaw konwencji językowej niż precyzyjne określenie, trudno nie odnieść wrażenia, że Windsorom jak na razie nic nie grozi.
Mateusz Witkowski/ksiazki.wp.pl