Trauma wojenna, kariera i choroba
Wydawca "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Frank Schirrmacher wspomina, że krytyk do końca życia nie pozbył się wojennej traumy. "Nigdy nie siadał plecami do drzwi. Golił się kilka razy dziennie, ponieważ nieogoleni mężczyźni byli w getcie wyłapywani" - pisze Schirrmacher.
W 1958 roku Reich-Ranicki wyjechał do RFN, gdzie stosunkowo szybko zyskał rozgłos jako krytyk literacki. W pierwszych latach pomocy udzielili mu znani pisarze Heinrich Boell i Siegfried Lenz. Początkowo (1960-1973) współpracował w tygodnikiem "Die Welt". Następnie związał się z "FAZ" (1973-1988). W latach 1988-2001 występował w telewizyjnym "Kwartecie literackim", o którym pisaliśmy wcześniej.
W kwietniu 2011 roku zmarła żona krytyka Teofila. Reich-Ranicki poinformował w marcu tego roku, że jest chory na chorobę nowotworową. Jednym z jego ostatnich publicznych wystąpień było przemówienie w Bundestagu 27 stycznia 2012 roku, wygłoszone z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Wspomnienia Reicha-Ranickiego "Moje życie" sprzedały się w ponad 1,2 mln egzemplarzy.
Oprac. Grzegorz Wysocki, WP.PL, na podst. m.in. PAP, Wikipedii i materiałów własnych.