Twoja nowa książka przez kilka ostatnich tygodni była wyraźnie obecna w internecie. Który z elementów promocji - działanie wydawnictwa, Twoja aktywność internetowa, pierwsze zdjęcia i komentarze - miał dla jej popularności największe znaczenie?
Myślę, że ważny był już pierwszy wywiad Damiana Gajdy. Z charakterystycznym tytułem "Kuba Wojtaszczyk - nadzieja młodej polskiej literatury". Rozmowa ta zwróciła uwagę na książkę. Były też inne, równie istotne rozmowy, jak chociażby z Mateuszem Witkowskim. Wielkim wyróżnieniem była też dla mnie recenzja Piotra Bratkowskiego w "Newsweeku", który bardzo pozytywnie i, co rzadko zdarza się w tygodnikach, na całą stronę napisał o książce.