John Rebus kontra wielki świat

Biorąc do ręki tę pozycję, nawet nie zdawałam sobie sprawy, jako bardzo początkujący czytelnik kryminałów, jaką potęgą na tym polu jest Ian Rankin – numer jeden wśród brytyjskich pisarzy tego gatunku, którego liczne powieści mają w zwyczaju długo utrzymywać się na rozmaitych listach bestsellerów. Teraz, gdy dowiedziałam się tego (wprawdzie dopiero po zakończeniu lektury), wiem także, dlaczego tak się dzieje. Jego powieści odróżniają się od podobnych gatunkowo nie tylko nieźle skonstruowanym i wiarygodnym bohaterem – policjantem Johnem Rebusem, walczącym ze słabością w postaci nadmiernego użycia trunków wysokoprocentowych, ale też sposobem pisania. Czasem ma się wrażenie, że akcja jest zbyt wolna, że autor koncentruje się na z pozoru nieistotnych szczegółach, że za bardzo gmatwa rozliczne wątki, ale z czasem okazuje się, że wszystko w powieści działa jak w szwajcarskim zegarku – jest doskonale ułożone, wszystko ma swój logiczny dalszy ciąg, nic nie jest zbędne. Chociaż wiele się na stronach powieści dzieje,
nie jest trudno ułożyć wszystkie wątki w spójną, i, należy dodać, wiarygodną całość. I mimo iż trup nie ściele się tak gęsto, jak w innych powieściach, nie można na pewno powiedzieć, że brakuje podczas lektury napięcia. Interesująca jest też obyczajowa nadbudowa powieści, która sprawia, że nie można ich traktować jako sztampowych kryminałów.

Tym razem bohater nie tylko musi uporać się z manifestantami przybyłymi protestować z okazji szczytu G8, ale też zbadać, czy śmierć znanego parlamentarzysty była wypadkiem, czy morderstwem. Oprócz tych nowych spraw zmaga się z odkryciem zabójcy seryjnego gwałciciela. Dodatkowo mamy także oczywiście dziennikarskie śledztwo, świat wielkiej polityki i nieco mniejszy światek edynburskiej przestępczości. Czy te wszystkie sprawy jakoś się ze sobą łączą można sprawdzić w trakcie tej długiej, bo prawie pięćsetstronicowej, ale naprawdę pasjonującej lektury , ze specyficznym klimatem, wyrazistymi bohaterami i widocznym przesłaniem. Nie bez powodu autor otrzymał chyba najważniejszą nagrodę w zakresie powieści kryminalnych - Edgar Allan Poe Award.