Jak kiełkowała nienawiść Polaków do Żydów. O trudnej historii społecznej
Rozliczenie z antysemityzmem
Na półkach księgarń właśnie ukazała się wzbudzająca kontrowersje książka Anny Kłys "Tajemnica pana Cukra". Autorka odkrywa w niej przed czytelnikiem panoramę polskiego antysemityzmu, który rozwijał się w najlepsze w - liberalnym, jak by się wydawało - dwudziestoleciu międzywojennym. Korzystając ze wspomnień swojego rozmówcy, tytułowego pana Cukra, Kłys pokazuje, że niechęć do Żydów była czymś, co łączyło Polaków niezależnie od klasy, pochodzenia ani wykształcenia. Dotyczyła tak uniwersytetów, jak kościołów; pałacyków, jak wiejskich zagród; wreszcie - radykałów, jak centrowców. Analizując, jak kiełkowało ziarno nienawiści wobec mniejszości, autorka szuka też analogii ze współczesnością. Bo historia lubi się jej zdaniem powtarzać.
Na półkach księgarń właśnie ukazała się wzbudzająca kontrowersje książka Anny Kłys " Tajemnica pana Cukra ". Autorka odkrywa w niej przed czytelnikiem panoramę polskiego antysemityzmu, który rozwijał się w najlepsze w - liberalnym, jak by się wydawało - dwudziestoleciu międzywojennym. Korzystając ze wspomnień swojego rozmówcy, tytułowego pana Cukra, Kłys pokazuje, że niechęć do Żydów była czymś, co łączyło Polaków niezależnie od klasy, pochodzenia czy wykształcenia.
Dotyczyła tak uniwersytetów, jak kościołów; pałacyków, jak wiejskich zagród; wreszcie - radykałów, jak centrowców.Analizując, jak kiełkowało ziarno nienawiści wobec mniejszości, autorka szuka też analogii ze współczesnością. Bo historia lubi się, jej zdaniem, powtarzać.