Jak niedawni sojusznicy stali się wrogami
Po zbrojnym przejęciu władzy przez bolszewików w listopadzie 1917 r. Brytyjczycy nadal czynili starania, aby Rosja nie zrywała sojuszu przeciwko państwom centralnym. Starania te okazały się bezowocne w związku z tym, że Lenin i jego kompani budowali swoją popularność w społeczeństwie na hasłach zakończenia wojny, a koncepcję walki między narodami czy państwami zastępowali doktryną walki pomiędzy klasami społecznymi. Bezpośrednio z tej doktryny wynikała idea światowej rewolucji.
Bolszewicy na nowo zdefiniowali, kto jest wrogiem państwa rosyjskiego. Zamiast chwiejących się w posadach monarchii: niemieckiej, austro-węgierskiej i osmańskiej, jako największego nieprzyjaciela wskazali Imperium Brytyjskie. W pierwszych dniach rewolucji, oprócz ogłoszenia słynnych dekretów dotyczących polityki wewnętrznej, Lenin zerwał też angielsko-brytyjską rezolucję z 1907 r., kończącą stulecie prowadzonej przez oba państwa tzw. Wielkiej Gry o wpływy w Azji Środkowej. Otwierało to kolejny rozdział rywalizacji w tym regionie, stanowiąc etap wprowadzania w życie koncepcji światowej rewolucji. Podkreślała to teza programowa Lenina: "Udany bunt ludów kolonialnych jest warunkiem obalenia kapitalizmu w Europie".