Trwa ładowanie...
d3eil7h
05-02-2020 08:10

Ja, deprawator

książka
Oceń jako pierwszy:
d3eil7h
Ja, deprawator
Forma wydania

Książka

Rok wydania
Autorzy
Kategoria
Wydawnictwo
Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Kilka dni temu – długa rozmowa z Januszem Majewskim. Opo­wiedziałem mu, że Różewicz mnie namawiał, żebym napisał jakąś pogodną, może plotkarską powieść, wykorzystał w niej poczucie humoru, trzeba dać czytelnikom trochę przyjemności. Janusz się zgodził ze mną, że mój wspaniały przyjaciel trochę upraszczał. Czytelnik jest wdzięczny autorowi nie tylko, kiedy się roześmieje. Także kiedy się wzruszy. Kiedy zaleje się łzami.
Król Stanisław August, w depresji (do której nieraz miał powo­dy), z ostrym bólem głowy, poprosił o łagodną muzykę. Trio grało przez godzinę, a król cały czas płakał (wiemy o tym z jego pa­miętników). Po godzinie żadnych bólów już nie odczuwał, nastrój się zmienił. „Muzyka mu pomogła” – twierdził Stanisław Mackie­wicz. Nie, nie muzyka. Płacz! Ulgę przyniosły łzy.
Popłaczmy sobie, czytelniku (i czytelniczko). Nie wstydźmy się. Zasłużyliśmy na słodycz łez. Warszawa 2018
Niezmiennie aktualne zapiski Józefa Hena cieszą się niesłabnącym od kilku dekad uznaniem czytelników. Ja, deprawator to kolejny diariusz autora. Publikacja zawiera spostrzeżenia i refleksje z bieżących wydarzeń lat 2016–2018.

Ja, deprawator
Numer ISBN

978-83-8110-525-5

Wymiary

143x205

Oprawa

twarda

Liczba stron

404

Język

polski

Podziel się opinią

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eil7h
d3eil7h
d3eil7h
d3eil7h