Sukcesy obsadowe
Jakie są Pani największe sukcesy obsadowe? Myślę, że wielkim sukcesem była cała obsada _M jak miłość. Teraz się mówi, że grają tam gwiazdy. A przecież w momencie startu gwiazdami nie były. Dopiero później się nimi stały. Teresa Lipowska i Witek Pyrkosz, wydawało się, że okres świetności aktorskiej mieli już za sobą. A na planie tego serialu odżyli w postaciach, które wspaniale do nich pasują, a oni fantastycznie wzbogacili je oraz swój talent aktorski. Zgodziła się zagrać też wyśmienita aktorka termalna Dominika Ostałowska. Dotąd nieznana szerszej publiczności, gwiazda filmów innego wymiaru, takich jak Łagodna czy Warszawa. Jest w obsadzie Małgosia Pieńkowska, w gruncie rzeczy w ogóle nieznana, może poza rolą w serialu Jest jak jest, w którym grała żonę Zbyszka Buczkowskiego, ale film pokazywano tylko w Warszawie, na antenie lokalnej stacji WOT. W serialu grał Czarek Morawski, który też przez długi czas nigdzie nie występował, a najbardziej znany był dzięki swojemu debiutowi sprzed wielu, wielu
lat, gdy zagrał Janka Bytnara „Rudego” W akcji pod Arsenałem. Zagrał młodego Karola Wojtyłę u Zanussiego w filmie Z dalekiego kraju, ale obraz był mało pokazywany w Polsce. Rozpoznawalna była na pewno Małgosia Kożuchowska, stojąca właśnie u progu swojej wielkiej kariery po rolach w Kilerach i serialu Przeprowadzki. Czy gwiazdą był wtedy, w 2000 roku Kacper Kuszewski? Joanna Koroniewska? Nie mówię już o bliźniakach, o Kaśce Cichopek, bo byli to amatorzy, którzy dopiero zaczynali. A teraz? To także świadczy moim zdaniem o tym, że była to nieźle zrobiona obsada._
