Graal Christiana de Montelli jest cyklem przeznaczonym dla młodszych miłośników rycerstwa, legend arturiańskich i wszelakiej maści opowieści o magii, czarach, potworach, które ginęły od miecza, oraz owej prawdziwej historii, która wygląda o wiele ciekawiej niż w... podręcznikach. Choć czterotomowa seria ma na celu przybliżenie czytelnikowi właściwie wyłącznie legend arturiańskich, powiązanych z królem Arturem, czarodziejem Merlinem i mityczną Panią Jeziora, to zawiera o wiele więcej. Autor nie tylko opowiada legendy, znane i lubiane, na których oparto wiele ekranizacji czy powieści, lecz także wciąga czytelnika w czasy, gdy w Europie chrześcijaństwo ścierało się ze starymi bogami i zmieniały się normy etyki czy honoru. Tym razem bohaterem opowieści jest młodziutki Galahad. Syn wielkiego rycerza, znanego z dwóch poprzednich tomów cyklu, czyli samego Lancelota. Nadzwyczaj prawy człowiek, który święcie wierzy, iż jego przeznaczeniem jest odnalezienie Świętego Graala. Lancelot – nieznający w rzeczywistości
swego prawdziwego ojca, wychowany przez matkę, której ów nigdy tak naprawdę nie kochał. Owoc podstępu. Co stanie się, gdy spotka Lancelota? W jaki sposób zetrą się owe dwie siły honoru i pragnień, tak podobnych.
Cykl Montelli ma swoiste zabarwienie humorystyczne, dzięki czemu nadaje się na pewno do czytania wraz z rodzicami, a także nie męczy wymagającego słuchacza. Przedstawia chronologicznie najsłynniejsze i te mniej znane legendy oraz powiązane z nimi opowieści ze starej Anglii. Autor potrafi zarazem oddać historię w rytmie pieśni trubadurów, jak i w postaci prozatorskiej legendy, ale jednocześnie jego historie, choć znane, skrzą się dowcipem, który przyciąga i odświeża przytaczane opowieści. Podaje opowieści współczesnym słownictwem, ale nie przeładowuje fabuły. Odświeża to, co znamy, ale też dorzuca informacje, które pokryły się już nazbyt grubą warstwą kurzu.
Trzeci tom serii to jednak nie tylko opowieść z V wieku, ale przede wszystkim historia o młodości i nieuchronnej starości. Upływie czasu, któremu nie można zapobiec - może poza postacią czarodzieja Merlina. Ale on jest bohaterem w rzeczywistości aż nazbyt wielu legend i opowieści. To historia o poszukiwaniu wielkiego, mitycznego skarbu i tego, co zdaje się być ukryte w samych bohaterach. Bo jak się okazuje to, co najważniejsze, jest w nas samych... a przynajmniej takie jest przesłanie naszych przodków.