WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

Feministka otwarcie "Nienawidzi mężczyzn". Zamiast więzienia będzie podwyżka

"Nienawidzę mężczyzn" to niewielka książeczka 25-letniej feministki, która znalazła się na celowniku francuskiego rządu. Władze próbowały zablokować dystrybucję eseju, a zamiast tego doprowadziły do zwiększenia nakładu, bo pierwsze egzemplarze rozeszły się na pniu.

altPauline Harmange dostała od rządu darmową reklamę
Źródło zdjęć: © Instagram

Pauline Harmange, feministyczna aktywistka z Lille (północna Francja) napisała 80-stronicowy esej pod wymownym tytułem "Nienawidzę mężczyzn" ("Moi les hommes, je les déteste"). Książeczka ukazała się w sierpniu nakładem małego wydawnictwa w 400 egz. I pewnie jej istnienie przeszłoby bez echa, gdyby nie ostra reakcja państwowego urzędnika i grożenie sądem.

Daniel Martyniuk w PKP "niszczy" kolejny biznes

Za całe zamieszanie odpowiada Ralph Zurmély, ministerialny doradca ds. równości płci, który nazwał esej Harmange "odą do mizoandrii" (nienawiść kobiet do mężczyzn). W piśmie do wydawcy podkreślił, że "podżeganie do nienawiści ze względu na płeć jest przestępstwem" i wezwał do wycofania nakładu ze sprzedaży. W innym przypadku nie wykluczał pociągnięcia wydawcy do odpowiedzialności karnej.

Nagłośnienie sprawy nie tylko nie zablokowało sprzedaży książki, ale wręcz zwiększyło zainteresowanie tym tytułem. Pierwsze wydanie rozeszło się na pniu, a po dwóch dodrukach na rynku jest już 2,5 tys. egz. Jak podaje "Guardian", Harmange ma podpisać umowę z większym wydawnictwem, które zajmie się dystrybucją "Nienawidzę mężczyzn" na szeroką skalę.

Obecne wydawnictwo broni Harmange, która zastanawia się w swojej książce, czy kobiety "mają dobry powód, by nienawidzić mężczyzn" oraz czy "gniew wobec mężczyzn jest w rzeczywistości radosną i emancypacyjną ścieżką".

"To książka feministyczna i obrazoburcza, która broni mizoandrii jako drogi do zrobienia miejsca dla siostrzeństwa" – tłumaczy wydawca.

"Tytuł jest prowokacyjny, ale był to cel zamierzony. Jest to zaproszenie, aby nie zmuszać się do przebywania z mężczyznami lub zajmowania się nimi. Autorka ani razu nie nawołuje do przemocy" – czytamy w oświadczeniu dla prasy.

W tym samym tonie przemawia sama autorka: "To zaproszenie do nowego sposobu bycia, by w mniejszym stopniu brać pod uwagę opinie mężczyzn. I poważnie zastanowić się nad powiedzeniem: 'lepiej być samemu, niż w złym towarzystwie' i na nowo odkryć siłę kobiecych związków pełnych wzajemności, delikatności i siły".

Źródło artykułu: WP Książki
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]