Prawie jak Alamo
Widok prawie 60 uzbrojonych Amerykanów przekraczających granicę zaniepokoił Meksykanów, którzy zażądali, by Frémont i jego ludzie natychmiast opuścili Kalifornię. Topograf nie posłuchał i przeniósł się na niewielki szczyt Gavilan Peak, gdzie założył prowizoryczny fort. "Przygotowując się do obrony w stylu Alamo, nakazał swoim ludziom wzniesienie wysokiego masztu, na który wciągnięto flagę USA."
Ostatecznie ludzie Fremonta nie podzielili heroicznego (a zarazem tragicznego) losu obrońców Alamo. Za namową Carsona i po przewróceniu się masztu z flagą, co odczytano jako zły omen, Amerykanie wymknęli się z fortu i podążyli w kierunku bezpiecznej północy.