Jedzenie a stres
E. pod wpływem lekkiego nawet stresu kompletnie traci apetyt, a poważniejszy problem sprawia, że w ciągu paru miesięcy robi się chuda jak szczapa.
Natomiast u F. odwrotnie - każde zdenerwowanie wywołuje napady wilczego głodu, a pół roku bezrobocia poskutkowało kilkunastokilogramową nadwagą…