Seks w upadłym mieście
W oficjalnym raporcie policyjnym pojawiły się jednak informacje uniewinniające Klipatricka. Funkcjonariusze dotarli nawet do miejskiego króla koki, który zeznał, że cała akcja to był w rzeczywistości zamach na życie chłopaka Tamary, dilera narkotykowego.
"Morderstwo Tamary 'Truskaweczki' Greene stało się czymś w rodzaju miejskiej legendy Detroit, kryminałem osnutym wokół seksu, polityki i władzy.Czytanie akt tej sprawy było jak przeglądanie licealnej kroniki mojej siostry Nicole. Piękna kobieta złapana w pułapkę przez paskudne życie. Truskaweczka emanowała seksem. I wykorzystywała to na swoją korzyść. Uwodziła niebezpiecznych mężczyzn, manipulowała nimi i okradała ich. A w końcu zapłaciła za to życiem. Na ulicach Detroit fajną dziewczynę spotkał niefajny koniec."