''Wygląd twarzy Ewy był piękny i spokojny''
O jej życiu prywatnym wiadomo niewiele. Krzyżewska dwukrotnie wychodziła za mąż. Pierwszym mężczyzną, któremu powiedziała "tak", był poznany na pokładzie samolotu inżynier. Niestety po niespełna trzech latach pożycia wniósł sprawę o rozwód.
Drugim mężem aktorki został w 1971 roku starszy o 14 lat urbanista Bolesław Kwiatkowski. To przez wzgląd na niego podczas zdjęć do ekranizacji prozy Michała Choromańskiego Krzyżewska w scenie rozbieranej zaklejała miejsca intymne plastrami, tłumacząc, iż "mąż jest zazdrosny".
Film Janusza Majewskiego był jej pożegnaniem z kinem. Aktorka wyjechała z Polski, przez kilka lat mieszkając m.in. w Stanach Zjednoczonych, aby w 1989 roku wraz z mężem osiąść w Andaluzji. Przyjaciele wspominają, że z powodu tęsknoty za kamerą cierpiała na depresję.
28 lipca 2003 roku doszło do wypadku samochodowego, w wyniku którego Kwiatkowski zginął na miejscu, a Krzyżewska dwa dni później zmarła w szpitalu.
- Mnie przypadło w udziale [...], aby rozpoznać jej zwłoki, później ją pochować z ojcem na lokalnym cmentarzu w Almunecar [...]. W tej tragicznej sytuacji uspokoił mnie trochę wygląd twarzy Ewy, który był piękny i spokojny - mówiła pasierbica aktorki, Beata Kwiatkowska.
Informacja o śmierci gwiazdy PRL-u dotarła do Polski z blisko dwutygodniowym opóźnieniem.