Bezpośredni przekaz
Według Długołęckiej zarówno "Wielka księga siusiaków", jak i "Wielka księga cipek" to "książki popularne, które mogą być pomocne dla rodziców we wprowadzaniu dzieci w świat seksualności, jak i przydatne dla samej młodzieży. Obie książki są przeznaczone dla dzieci będących już w okresie dojrzewania i stanowią dobra przeciwwagę dla internetowej edukacji".
Znana edukatorka seksualna dodała, że zapewne nie wszystkim rodzicom się one spodobają, gdyż "opierają się na bezpośrednim przekazie, a to jest bardziej oczekiwanie młodzieży niż starszego pokolenia. I warto to rozważyć. To wolny wybór, czy rodzice zechcą te książki czytać wspólnie z córką lub synem - do czego zachęcam, ale na pewno nie powinni sugerować się wyłącznie ich tytułem".