Co Bóg sądzi o kobietach, które nie chcą „tego” robić?
Oddzielny rozdział autorki poświęcają wielkiemu problemowi, który określają słowami: „on chce więcej, a ty mniej”. Szczególnie interesująco wypada porównanie nastawiania kobiety, która „nie ma ochoty” z Bożym nastawieniem.
Mowa oczywiście o słynnym wezwaniu do spełniania „małżeńskiego obowiązku” z Listu do Koryntian, gdzie czytamy: „Żona nie rozporządza własnym ciałem, lecz jej mąż; podobnie też i mąż nie rozporządza własnym ciałem, ale żona. Nie unikajcie jedno drugiego, chyba że na pewien czas, za obopólną zgodą, by oddać się modlitwie”.
Co to*w praktyce*oznacza ?