"Nie więcej niż 250 osób dziennie"
"Już pierwszej nocy ekipa Błochina rozstrzelała 343 osoby. W kolejnych dniach zarządził on jednak, by dostarczać mu partie nie większe niż 250 osób dziennie. Wiosną 1940 roku pod kierownictwem i przy bezpośrednim udziale Błochina w Kalininie rozstrzelano 6311 polskich jeńców" - czytamy dalej w "Katach Stalina".
W odróżnieniu od niektórych funkcjonariuszy, Błochin nie uległ "kompletnemu moralnemu rozkładowi", zachowywał się odpowiednio i na stanowisku komendanta pracował niezmiennie przez długie lata, aż do przejścia na emeryturę.