Bezwzględny wykonawca instrukcji Lenina
Dzierżyński po kolejnym aresztowaniu na wolność wyszedł w wyniku rewolucji lutowej. Wszedł do władz partii bolszewickiej, pełnił m. in. funkcję komisarza spraw wewnętrznych. W roku 1918 został szefem tajnej policji bolszewików WCzKa - Wszechrosyjskiej Komisji Nadzwyczajnej do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem.
"Był zdolny do popełniania najstraszliwszych okrucieństw bez przyjemności, z poczucia idealistycznego obowiązku. Chudy i ascetyczny, z religijnym oddaniem wykonywał instrukcje Lenina; "burżujów" i "kontrrewolucjonistów" posyłał przed plutony egzekucyjne z równie posępnym wewnętrznym przymusem, z jakim kilka wieków wcześniej mógłby posyłać heretyków na stos" - pisał o Dzierżyńskim amerykański sowietolog Richard Pipes.
W WCzK, miesiąc po powstaniu, pracowały 23 osoby. W 1920 roku jej skład liczył już 27 tysięcy ludzi, a w 1921 roku - w momencie zakończenia wojny domowej - 310 tysięcy funkcjonariuszy.