Zwykli ludzie
"Kiedy zasiadłem do spisania tej historii, w podświadomości cały czas kołatało mi się pytanie o to, jak postąpiłbym w tamtych okolicznościach. Z czysto samolubnych powodów chciałem odnaleźć i poznać wyjątkowych ludzi, którzy przeciwstawili się Hitlerowi, i spróbować odkryć, dlaczego podjęli walkę. Czy mieli te same cechy? Być może posiadali gen bohatera? A może byli zwykłymi ludźmi sięgającymi do ukrytych pokładów siły i odwagi?" - mnoży kolejne pytania Brzezinski.
W "Armii Izaaka" przygląda się różnym formom oporu: zbiorowego i indywidualnego, zbrojnego i biernego, świadomego i podświadomego: "Chwytanie za broń nie było jedynym sposobem na przeciwstawienie się nazistom. Choć uciekanie i ukrywanie się nie działa na wyobraźnię ludzi w ten sam sposób co atak na czołg, owe akty oporu również wymagały nadzwyczajnej wytrwałości, odwagi i planowania, co zrozumiałem, śledząc epicką sagę rodzin Osnosów i Mortkowiczów".