Liczne romanse
Włoska prasa rozpisywała się o Twoich licznych romansach. Ile w tym wszystkim było prawdy?
Gdybyśmy robiły ten wywiad w Mediolanie i pocałowałabym cię na pożegnanie w policzek, to od razu wszystkie gazety by się rozpisały, że Ania jest teraz w związku lesbijskim z polską dziennikarką. Mam bardzo wielu znajomych i często z nimi wychodziłam. Wystarczyło że tylko raz mnie z kimś zobaczyli, od razu stawało się to wielkim romansem.
Czy tak samo było ze sławną historią romansu z księciem Wenecji i Piemontu Emanuelem Filibertem, który ponoć dla Ciebie zostawił żonę i dwójkę dzieci?
Między nami nigdy niczego nie było. Spotkaliśmy się raz na jakiejś przyjacielskiej kolacji. To wszystko… Niedawno przeczytałam nawet, że jestem jego żoną! Że wzięliśmy ślub! To jest niewiarygodne, jak działają dzisiaj media i wszyscy wiemy, że nie jest tak tylko we Włoszech.