Zamach w sklepie rybnym
Belfast jest podzielony z powodów religijnych, kulturowych, historycznych i społecznych; jego mieszkańcy od wielu lat nie mogą dojść do porozumienia, a polityczne działania jeszcze bardziej oddzielają od siebie i tak skłóconych już ludzi, co Łojek ukazuje, przytaczając historię zamachu na Shankill Road, jednej z najdłuższych ulic miasta.
W 1993 r. do sklepu rybnego, w którym przebywali cywile, weszło dwóch mężczyzn z Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Chcieli wysadzić pomieszczenie nad sklepem, w którym, jak sądzili, odbywało się zebranie protestanckiego UDA. Dopiero po czasie okazało się, że zebranie przeniesiono, ale nieświadomi tego członkowie IRA odpalili bombę, zabijając dziesięć osób - w tym jednego z zamachowców - i raniąc niemal sześćdziesiąt. To wydarzenie sprzed ponad dekady wciąż jest zarzewiem nieustającego konfliktu.