Wszystko "w imię dobra publicznego"
Rozpoczęło się masowe plądrowanie i sumienne wykonywanie zaleceń Hitlera, by "wyeliminować polską kulturę". Autorka opisuje opróżnianie muzeów i budynków, w których przechowywano obrazy. Opróżnianie, oczywiście, jak stanowił jeden z dekretów, "w imię dobra publicznego".
Poznamy tu dokładniej dzieje ołtarza Wita Stwosza, który to zabytek będzie niejednokrotnie powracał na kartach "Grabieży Europy". Esesmani z Ahnenerbe przeczesywali każdą skrytkę, by znaleźć to, czego koledzy w mundurach feldgrau nie zdążyli jeszcze ukraść nazywając ów proceder konfiskatą.
Nakreśliwszy - bardzo krótko i pobieżnie - sytuację w Polsce, Nicholas przechodzi do opisu dziejów dzieł sztuki w Europie Zachodniej i chaosu, kiedy to tysiące obrazów i rzeźb wyruszały w drogę do muzeów, zamków, galerii i banków, a nawet do walijskich kamieniołomów, gdzie znalazły się zbiory londyńskiej National Gallery.