Trwa ładowanie...
d33mmbs
06-02-2014 11:49

200 pisarzy podpisało list potępiający ustawę antygejowską w Rosji

Ponad 200 wybitnych pisarzy z 30 krajów podpisało opublikowany w czwartek na łamach brytyjskiego "Guardiana" list otwarty, potępiający rosyjską ustawę zakazującą propagowania "nietradycyjnych relacji seksualnych".

d33mmbs
d33mmbs

Ponad 200 wybitnych pisarzy z 30 krajów podpisało opublikowany w czwartek na łamach brytyjskiego "Guardiana" list otwarty, potępiający rosyjską ustawę zakazującą propagowania "nietradycyjnych relacji seksualnych".

Wśród sygnatariuszy listu znaleźli się nobliści Guenter Grass, Wole Soyinka, Elfriede Jelinek czy Orhan Pamuk, a także inni znani pisarze, m.in. Salman Rushdie, Margaret Atwood oraz E. L. Doctorow. Oskarżyli Rosję o "paraliżowanie" kreatywności, gdyż - jak tłumaczą - prawa antygejowskie, zakaz bluźnierstwa, częste oskarżenia o oszczerstwo "wyjątkowo narażają pisarzy na niebezpieczeństwo".

"Zdrowa demokracja powinna słuchać niezależnych głosów wszystkich swoich obywateli; społeczność międzynarodowa potrzebuje usłyszeć i wzbogacić się różnorodnością opinii rosyjskich" - napisano w liście.

"Zachęcamy więc władze Rosji do wycofania praw, które duszą wolność wypowiedzi" - dodano.

Ustawę zakazującą propagowania "nietradycyjnych relacji seksualnych" wśród nieletnich wprowadzono w Rosji w ubiegłym roku. Za jej naruszenie grożą grzywny, a nawet kara więzienia. Prawo ostro krytykowali obrońcy praw człowieka i Zachód. Zdaniem przeciwników ustawa dyskryminuje i stygmatyzuje homoseksualistów.

d33mmbs

W ubiegłym miesiącu grzywną w wysokości 50 tys. rubli (równowartość 1.400 USD) ukarano wydawcę gazety z rosyjskiego Dalekiego Wschodu, który zamieścił wywiad z nauczycielem-gejem, broniącym homoseksualistów.

W środę, gdy do Soczi przybywał ogień olimpijski, organizacja broniąca mniejszości seksualnych "All Out" zorganizowała manifestacje w 19 miastach świata, żądając od sponsorów zimowych igrzysk olimpijskich "przełamania ciszy w sprawie rosyjskich ustaw antygejowskich". Marsze odbyły się m.in. w Paryżu, Jerozolimie, Melbourne, Nowym Jorku, Londynie i Petersburgu.

W Petersburgu uczestnicy manifestacji wywiesili transparent: "Berlin 1936, Soczi 2014". W stolicy Wielkiej Brytanii pod kancelarią premiera zbierano podpisy pod petycją wzywającą sponsorów do wypowiedzi w tej sprawie.

d33mmbs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33mmbs

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj