Co powinni czytać mężczyźni?
Kasia Tusk twierdzi, że sama ma dwa, jak to określa, „wabiki literackie”, które nigdy jej nie zawiodły. Panom, którzy znienawidzili czytanie przez „Lalkę” Bolesława Prusa, poleca ona lekturę „Nie mów nikomu” Harlena Cobena.„Cobenowską” terapię Kasia przetestowała między innymi na swoim chłopaku („ku zdziwieniu wszystkich okazało się, że nie tylko lubi czytać, ale jest w stanie robić to bardzo szybko”). Terapia działa, bo kryminał Cobene jest „po prostu piekielnie wciągający”.
Jeżeli ktoś zastanawia się, dlaczego przykładem negatywnym w powyższym fragmencie była „Lalka” Prusa, to odpowiadamy, powołując się na opinię Kasi Tusk, znanej specjalistki od lekturowych traum: „doskonale rozumiem, że dla 18-letniego chłopaka mogła to być trauma nie do przejścia”.
*Dodajmy, że sama Kasia uważa „Lalkę” za rewelacyjną powieść. „Byłam nawet zafascynowana portretem psychologicznym Wokulskiego” – dodaje. *