Co zrobić, by polubić czytanie?
Jeszcze istotniejsze są porady Kasi Tusk, co zrobić, by polubić czytanie. Trzeba przyznać, że to problem niezwykle ważki i wszystkie, nawet te najbardziej rozpaczliwe, akcje ratunkowe tego typu zasługują na szacunek.
Córka premiera radzi więc: „Każdy musi trafić na swoją książkę. Nie ma tutaj uniwersalnej powieści lub algorytmu przypisującego konkretnej osobie pasujące dzieło. Zapewniam Was jednak, że gdy raz dacie się wciągnąć w świat Waszej wyobraźni, za każdym razem będzie Wam łatwiej zanurzyć się w kolejnej lekturze”.
*Czy to skuteczna zachęta? Czy Polacy, zachęceni przykładem Kasi Tusk, zrobią teraz wszystko, byle by tylko trafić na „swoją” książkę? Na początek podpowiadamy, by trzymać się z daleka od nowelki o Janku muzykancie. *