Po 13 latach na polski rynek wraca jedna z najgłośniejszych serii z przełomu mileniów. Ekskluzywna edycja "Authority" Warrena Ellisa i Briana Hitcha zbiera zeszyty wydane przez śp. Manzoku i jest to jeden z ostatnich "musisz mieć" mijającego roku.
Jim Cutlass powraca. I to w jakim stylu! Drugi tom serii pisanej już w całości przez Jeana Girauda, a rysowanej przez Christiana Rossiego nie zawodzi. Choć obawy były i to całkiem uzasadnione.
Kosmita rozbija się na Ziemi, wynajmuje dom na odludziu i udaje doktora. Po jakimś czasie zgadza się poprowadzić lokalną klinikę i rozwiązuje zagadkowe morderstwa. Brzmi niedorzecznie? A jednak "Resident Alien" to inteligentna i świetnie napisana opowieść, która nie ma nic wspólnego ze sztampowym science fiction.
Wydawnictwo Egmont jak zwykle nie oszczędza portfeli fanów DC Comics. Oto najciekawsze komiksy z Batmanem, Supermanem i resztą ferajny, które ukazały się ostatnio na polskim rynku.
Sięgnąłem po "Potwora z bagien" Scotta Snydera zachęcony opinią, że to jedna z lepszych rzeczy, jakie ukazały się w barwach Nowego DC Comics. Niestety początkowy entuzjazm szybko wyparował.
Na sklepowe półki wjechało polskie wydanie "Tokyo Ghost". Przez wielu wypatrywane, gdzieniegdzie nazywane mocnym zakończeniem 2020 r. I jeśli rzeczywiście w rysunkach Seana Murphy'ego łatwo się zakochać, o tyle w fabule Ricka Remendera już niekoniecznie.
"Młot Sprawiedliwości" to świetny crossover zarówno dla fanów "Czarnego Młota", jak i flagowych herosów DC Comics. Serię Jeffa Lemire'a warto poznawać od początku, ale nawet tutaj czytelnicy nieznający szóstki ze Spiral City znajdą coś dla siebie.
W "Pamiętnikach Billa" fani przygód Ptysia i jego ukochanego psa znajdą trzy albumy stworzone przez Jeana Robę jeszcze w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Co istotne, upływ czasu wcale im nie zaszkodził i wciąż są równie zabawne jak przed kilkoma dekadami.
W "Rywalach z Painful Gulch" po raz kolejny możemy się przekonać, że nie ma takiego konfliktu, z którym Lucky Luke nie dałby sobie rady. Najważniejsze jest jednak, że obserwując poczynania dzielnego kowboja, możemy się doskonale bawić.
Pierwszy tom "Corto Maltese" stworzony po śmierci Hugo Pratta jest jak najwyższej jakości falsyfikat. Na pierwszy rzut oka idealny, ale fani od razu poczują, że coś tu nie gra.
Niejednokrotnie już byliśmy świadkami, jak Lucky Luke pełnił funkcje przewodnika i ochroniarza różnych ważnych osób przemierzających niebezpieczne zakątki Stanów Zjednoczonych. Taki jest też punkt wyjścia fabuły "Artysty malarza", ale okazuje się, że tym razem dzielnemu kowbojowi trafił się naprawdę nietuzinkowy podopieczny.
"Ciągnę tylko to, co zacząłem i one-shoty!" – powtarzam w myślach za każdym razem, kiedy pojawia się kolejna seria. Ale dla "Zamku zwierzęcego" Dorisona i Delepa zrobiłem wyjątek. I znów wpadłem po uszy.
Polscy fani Conana Barbarzyńcy nie mają powodów do narzekania. Chyba, że problemem jest brak miejsca na półce lub pustki w portfelu. Egmont nie pozostawia bowiem wyboru i kolejne publikacje z "Conanem" w tytule po prostu trzeba mieć.
Przygód króliczego samuraja, najsłynniejszego dziecka Stana Sakaia, nie trzeba nikomu przedstawiać. A jeśli jeszcze go nie znacie, to czas najwyższy to zmienić za sprawą kolejnego tomu sagi od Egmontu.
Jak Polak, to katolik. Jak katolik, to często wierzący, ale nie praktykujący. A co z tymi wierzącymi? Ilu z nich świadomie podchodzi do wyznawanego co niedzielę credo i czuje potrzebę odkrywania tego, czego uczy Kościół?
Druga część serii, którą zapoczątkował komiks o bitwie pod Trafalgarem, zabiera nas w realia II wojny światowej. Jednak jeśli nie liczyć przeskoku czasowego, czytając album, będziecie mieli ostre déjà vu.
Kolejna reedycja tytułu, który znamy na pamięć? Tak, ale poczekajcie, aż nowa edycja "Skargi Utraconych Ziem" trafi w wasze ręce. Już zawsze będziecie chcieli czytać tylko tak wydane komiksy.
Twórcy komiksów o krasnoludzie Napie tym razem zamiast jednej dłuższej opowieści przygotowali dla czytelników siedem krótszych historyjek. Na szczęście nie wpłynęło to na atrakcyjność albumu, bo „Żeni się tylko osiem razy” prezentuje się równie udanie jak poprzednie tomy serii.
Zbiorcze wydania komiksów o Kaczorze Donaldzie autorstwa Carla Barksa to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów maskotki Disneya. Nie inaczej jest w przypadku kolejnego tomu "Kaczogrodu" wydanego przez Egmont.
Antologia "polskiego okresu" Zbigniewa Kasprzaka to pozycja absolutnie obowiązkowa. Zarówno dla fanów jego twórczości, pasjonatów komiksu, jak i wszystkich tych z nostalgią wspominających dorastanie w latach 80. i 90.
Jeśli cenicie "El Topo" Alejandro Jodorowskiego, bez wahania sięgnijcie po "Kaina" i "Abla" z serii "Synowie El Topo". To kanoniczna kontynuacja jednego z najbardziej niezwykłych i wpływowych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono.