Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 15:59

Życie żony gangstera, córki mafiosa i hodowczyni kaktusów

Życie żony gangstera, córki mafiosa i hodowczyni kaktusówŹródło: Inne
d3lw6n5
d3lw6n5

Książka inna. Inna od tego, co najczęściej obecnie serwuje się kobietom – mniej lub bardziej do oryginału podobne polskie Bridget Jones. Książka mądra, z wartką akcją pełną niesamowitych zwrotów, obfitująca w równym stopniu w wyrafinowany humor co świetnie skrojoną intrygę okraszoną znakomitą charakterystyką postaci, jak i pełne inteligentnej złośliwości obserwacje. Nigdy nie możemy być pewni, jaka niespodzianka czeka na nas po przewróceniu kolejnej kartki tej zwariowanej powieści.

Bohaterka książki budzi się któregoś pięknego ranka z amnezją. No cóż, zdarza się. Ale żeby nie pamiętać kompletnie nic ze swego życia jako żony i córki mafiosa, hodowczyni kaktusów, posiadaczki wielkiej wilii i przyjaciółek – żon innych gangsterów – to już może stanowić pewien problem. Zwłaszcza jeśli mąż usiłuje się jej pozbyć, a dowiedzenie się o amnezji może być sporym ułatwieniem. Kobieta musi więc to skrzętnie ukrywać, co nie jest wcale takie łatwe, gdy nie ma się najmniejszego pojęcia o tym, kim się było przedtem i trzeba tę zagadkę za wszelką cenę rozwikłać. Więcej – w miarę jak dowiaduje się o swoim życiu, coraz mniej się podoba jej poprzednie wcielenie.

Tak oto wkraczamy w świat nieczystych interesów, dużych pieniędzy, strzelanin, bomb i wszystkiego, co się z takim życiem łączy. I choć intryga jest niezwykle zagmatwana, wcale nietrudno w niej się połapać, od razu udaje się polubić bohaterów, wchodzi się w ich życie, obserwuje z rosnącym napięciem rozwój wydarzeń, samemu przewidując ich dalszy ciąg. A przy tym można się jeszcze świetnie bawić – zarówno styl powieści, jak i treść daje ku temu wiele okazji. Ta książka to prawdziwa perełka wśród ostatnio wydanych – ma tylko jedną wadę – jest zdecydowanie za krótka – czytelnik nie zdąży z pewnością całkowicie nasycić się jej atmosferą i zawartością.

Takie książki dają wiarę w to, że Polacy potrafią naprawdę dobrze pisać i to na poziomie światowym. Bo chociaż powieść nie dotyka spraw egzystencjalnych, daleka jest od moralizatorstwa, to czas poświęcony na jej przeczytanie nie jest z pewnością czasem straconym. To rozrywka na najwyższym poziomie, pozwalająca oderwać się od problemów. W trakcie czytania z pewnością wiele razy zadamy sobie pytanie – jak udało się stworzyć coś tak misternego, a jednak wiarygodnego i interesującego? Czekam z niecierpliwością na kolejne literackie poczynania autorki.

d3lw6n5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3lw6n5