Roślina, do której będziesz się mocno ślinić…
Już w 1898 roku profesor King pisał w swoim amerykańskim zielniku lekarskim o roślinie silnie oddziałującej na gruczoły ślinowe człowieka: „Ślinotok jest w takich wypadkach bardzo obfity, poważnie utrudnia wysławianie się i często sprawia, iż osoba przyjmuje pochyloną pozycję w celu szybszego usunięcia nadmiaru śliny. Jednorazowo może dojść do wydzielenia pół lub całego listra śliny, a bywa, że i więcej”.
Roślina, o której mowa to potoślin pierzastolistny. Nie warto jej jednak używać do zrobienia kawału gościom na przyjęciu, gdyż po ślinotoku następują trwające godzinami nudności, zawroty głowy i inne nieprzyjemne objawy.